W ramach poprzedniego artykułu wspominałem o kwestii wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego. Teraz zajmiemy się w praktyce przesłankami zakończenia alimentacji pełnoletniego dziecka. W ramach kolejnych artykułów zajmiemy się czterema przesłankami, które mogą stanowić podstawę uchylenia renty alimentacyjnej. Mowa zatem o sytuacji, w której:
a) dziecko studiuje, ale się nie uczy,
b) dziecko ma możliwość podjęcia pracy lub ją podjęło,
c) dziecko zachowuje się nagannie wobec rodzica (naruszenie zasad współżycia społecznego)
d) rodzic nie ma możliwości dalszego alimentowania dziecka.
Zacznijmy zatem od pierwszego z zagadnień, sprowadzającego się do tego, że pełnoletnie dziecko podjęło co prawda studia, ale lekceważy swoje obowiązki edukacyjne. Skutkuje to m.in. powtarzaniem roku, kolejnymi zmianami kierunków czy też całkowitą rezygnacją ze studiów. Podkreślenia wymaga fakt, iż sam fakt wpisania uprawnionego do alimentów na listę studentów nie oznacza jeszcze, że osoba ta faktycznie „studiuje”. Zgodnie bowiem z treści art. 133 § 3 k.r.o. …Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się… Przez starania dot. samodzielnego utrzymania się zalicza się nie tylko brak faktycznego podjęcia pracy, gdy jest to obiektywnie możliwie (np. dziecko studiuje w systemie zaocznym lub nie studiuje wcale), ale również wówczas, kiedy studia dzienne nie są w praktyce realizowane. Z sytuacją taką mamy do czynienia wówczas, kiedy student nie uczęszcza na zajęcia, nie przystępuje do egzaminów czy też nie zalicza zajęć i tychże egzaminów, uzyskając z nich negatywne noty. Innymi słowy …zaktualizowany przez podjęcie studiów obowiązek alimentacyjny rodziców może jednakże ustać w razie braku pozytywnych wyników studiów… co wprost stwierdził Sąd Najwyższy w ramach wyroku z dnia 12 lutego 1998 r. sygn. akt I CKN 499/97. W praktyce oznacza to, że alimenty należą się tylko faktycznie studiującemu dziecku, które odpowiedzialnie podchodzi do swoich obowiązków.
Do wskazanego orzeczenia nawiązał ponownie Sąd Najwyższy w ramach wyroku z dnia 16 lipca 1998 r. wydanego w sprawie o sygn. I CKN 521/98. W orzeczeniu tym czytamy, że …W odniesieniu do dzieci, które osiągnęły pełnoletność, należy brać pod rozwagę to, czy wykazują chęć dalszej nauki oraz czy ich zdolności oraz cechy charakteru pozwalają na kontynuowanie nauki. […] Jedynie brak pozytywnych wyników w nauce uzasadniałby ustanie obowiązku alimentacyjnego rodziców…
Co zatem zrobić jeśli mamy podejrzenie, że dziecko jedynie oszukuje nas w kwestii studiowania? Poprosić o przedstawienie zaświadczenia o postępach w edukacji (np. wydruk z bazy USOS), a w przypadku odmowy (dziecko zgodnie z prawem nie musi nam udostępniać takiej informacji) – wystąpienie na drogę sądową z pozwem o uchylenie alimentów, połączonym z wnioskiem do uczelni o udostępnienie właściwych dokumentów.
M.S.